Wycieczka klasy II i III do Łańcuta i Rzeszowa
Wycieczka klasy II i III do Łańcuta i Rzeszowa
14 czerwca 2025
Jadwiga Rajtar - ŻaczekUczniowie klas II i III naszej szkoły odbyli pełną wrażeń wycieczkę do Łańcuta i Rzeszowa. Program był bogaty w atrakcje edukacyjne i niezapomniane doświadczenia.
W Łańcucie dzieci przeniosły się w czasy dawnych mieszkańców słynnego zamku. Klasa II wzięła udział w zajęciach edukacyjnych pt. „Fruś i Adalo, czyli zabawy wesołej kompanii”. Uczniowie poznali historie dzieci zamieszkujących niegdyś zamek – ich codzienne zabawy, figle i życie w pałacowych murach. Czy bawiono się tam w chowanego? Gdzie była zamkowa piaskownica? I czy Sala Balowa była tylko dla dorosłych? Na te pytania dzieci znalazły odpowiedzi, świetnie się przy tym bawiąc.
Klasa III natomiast odkrywała tajniki zamkowej kuchni podczas zajęć „Kucharz doskonały”. Uczniowie dowiedzieli się, jak ważną postacią był kucharz na dworze, jakie potrawy przyrządzał i jakich przypraw używał. Dzieci rozpoznawały aromaty, wykonywały zadania rozwijające ich zmysły i walczyły o tytuł kuchmistrza. Nie zabrakło również krótkiego spaceru po zamkowych ogrodach, które zachwyciły wszystkich swoim urokiem i zapachem róż. Każde z dzieci mogło również podziwiać wspaniałą architekturę łańcuckiego zamku z zewnątrz i dowiedzieć się przy tym, że jest on jedną z najpiękniejszych rezydencji arystokratycznych w Polsce.
Drugim punktem programu była wizyta w Rzeszowie, a konkretnie – w "Rzeszowskich Piwnicach". Tam dzieci wzięły udział w ciekawej przygodzie zatytułowanej „Interaktywna legenda”. Uczniowie podzieleni zostali na cztery grupy i wyruszyli na podziemną trasę, na której stali się bohaterami opowieści o legendarnym powstaniu miasta Rzeszowa. Po drodze odkrywali tajemnice mokradeł i dowiedzieli się skąd w Rzeszowie można natknąć się dzisiaj na symbol żaby. Poznawali bogatą historię miasta, uczestniczyli w misji z Janem Pakosławicem, przeżywali różne ważne wydarzenia takie jak wielki pożar Rzeszowa czy najazdy tatarskie. Poznawali też dawne zawody rzemieślników miejskich, na przykład okienniczkę, złotnika czy kołodzieja. Projektowały też swój grupowy herb.
Zwiedzanie miało formę pełnej emocji gry edukacyjnej, która angażowała nie tylko umysł, ale i wyobraźnię. Dzieci odwiedziły też pod ziemią rekonstrukcje dawnego sklepu, karczmy i poznały kultury oraz religie, które przez wieki współtworzyły historię Rzeszowa.
Na koniec wycieczki wszyscy udali się na zasłużony obiad, czyli na smaczne pierogi, a potem pełni wrażeń i nieco zmęczeni udali się w drogę powrotną do domu.
Był to wyjazd, który połączył naukę z przygodą. Dzieci wróciły bogatsze w mnóstwo nowych wiadomości i pełne uśmiechu. I jest to najlepszy dowód na to, że podróże naprawdę kształcą!
(J. Rajtar-Żaczek)